1. "niech szczezną! psychologia i socjologia"-
-czasami nachodzi mnie pod wieczór taka myśl.
nie lubię prób budowania definicji komiksu z uwzględnieniem kontekstu socjokulturowego. rozumiem, ale nie lubię. nawet jeśli nikt nie jest w stanie zdefiniować pojęcia komiksu bez sięgania do tych tanich sztuczek.
dlatego wezmę w ciemno dwie błędne definicje komiksu na podbudowie semiotycznej zamiast jednej wyjątkowo błyskotliwej definicji osadzającej komiks na niepotrzebnych (z punktu widzenia semiotyki) kulturowych fundamentach. bo z tej drugiej rodzą się później bzdury w stylu wyliczania supermanów i innych czarodziejek z księżyca w notkach encyklopedycznych.
co nie oznacza, że moja opinia wytrzyma potęgę rażenia kontrargumentu siłowego.
2.
Z cyklu Obszar Pracy Artysty Komiksowego (OPAK)
przybory do rysowania trzymam w metalowej szafce po lewo:
3. Nie mogę się doczekać, numer jeden na liście zakupów - Afrodisiac.
1 komentarze:
U mnie może nie numer jeden, ale również czekam na Afro :]
Prześlij komentarz